środa, 13 maja 2015

26. Fantasia Mousse z płatkami/kulkami w czekoladzie z Danona


I kolejny produkt, który powoduje u mnie szybsze bicie serca, mianowicie nadmuchane musy, deserki ;) miałam już do czynienia z Nestle Nesquik Mousse, Nestle Aero Bubbly Dessert i Müller Mix Mousse with Lemon Taste, które skradły moje serce, szczególnie te dwa pierwsze <3 Muller już był bardziej w stylu greckim i kwaskowatym, ale też mnie urzekł. Za co lubię te nadmuchaną pianę? za to, że kiedy nie mam na nic ochoty, to na to zawsze znajdzie się miejsce w żołądku i zaspokaja moją chcicę na słodkie ( kaloryczność jest niewielka ze względu na niewielką zawartość). Już widzę wasze miny... że oszalałam... a ja po prostu lubię desery, a jeszcze te cwane i lekkie... tak to coś dla mnie :)

Od producenta:

Fantasia Mousse to niezwykłe połączenie kremowego jogurtu w postaci musu i chrupiących płatków w czekoladzie/chrupiących kulek w czekoladzie.
Dostępny w pojemności: 75g/74g.

Fantasia Mousse od Danone to smaczny podwieczorek, który zaspokoi apetyt na słodycze i zmniejszy uczucie głodu.
Jeśli masz ochotę na podniebienną ucztę, sięgnij po kremowy mus z płatkami w czekoladzie.

Marka Fantasia od Danone to od lat synonim przyjemnego lekkiego smaku, chwili przyjemności dla każdej z nas, wieczornego wytchnienia po codziennym zabieganiu.
Produkty Fantasia to niezwykłe połączenie kremowego jogurtu i doskonałych dodatków: soczystych owoców, chrupiących płatków, czekoladowych kawałków i nie tylko.


Ode mnie:











Wrażenia estetyczne:

Śliczne eleganckie opakowania, ze zmysłową czcionką, napisami. Apetyczny rysunek głównego bohatera musu i aktorów: płatków/kuleczek.Czerwony kartonik, który chce nam udowodnić, że istnieje, byśmy przypadkiem obojętnie nie przeszli obok nich w sklepie. Wrażenie, że mamy do czynienia z naprawdę luksusowym produktem... czy tak do końca? :D Funkcjonalnie wykonany pojemniczek, który z łatwością się wygina, dodatki: płatki czy chrupki przełożyć do części naturalnej.Po otwarciu wieczka ukazuje się bieluśki, aksamitny, leciutki, napowietrzony, puszysty mus jogurtowy. O dziwo nie pachnie. Konsystencja faktycznie coś pomiędzy areo deser czy nesquik deser ( obydwa z biebry biebry xD), a mullerem... ma coś z bakusia ( bakuś bardziej serkowaty), serka homogenizowanego ( homogenizowany bardziej zbity, ten lżejszy zdecydowanie, )... kolorowe dodatki płatki lub kuleczki: biało-żółtawe, brązowe mleczne i ciemne. drobniutkie urocze <3
Wrażenia smakowe:
Bardziej to pianka niż mus, różni się od mullera tym, że nie ma solo smaku naturalnego tylko jest posłodzona wręcz przesłodziutka ( dla mnie idealnie wyważone, dla mojej siostry za słodka, co znaczy, że tak jest xD). Mus mocno kremowy w smaku, nie rozwala się jak większość takich produktów, w smaku śmietankowa, śmietanowa, jogurtowa- coś jak bita śmietana, ale zdecydowanie lepsza bo to jest połączenie naturalnej kwasowości jogurtu z słodyczą, która ją przełamuje ( fajny kwaskowy naturalny posmak). Co do dodatków: płatki chrupiące, obklejone czekoladą słodką, płatki delikatne, drobniutkie, urocze, maciupeńkie, leciutkie, trochę mdłe, ale mają fajny posmak, takie jakby mini fitness, kukurydziane, czekolada wcale nie daje sztucznością, ( ale pewnie oryginalna nie jest). Przepadam za połączeniem płatek ( jeszcze takich), z serkiem= niebo, obłęd.
Kuleczki w pysznej czekoladzie, kulki fajne chrupiące. Wcale nie zbite, ta sama czekolada co u jej braciszka. W ogóle nie pachnie.
Podsumowując: oczarowana jestem ^^ jak byłam młodsza nie przepadałam za tego typu rzeczami... Ale fantazje lubiłam, za możliwością bawienia się w chemika ( dialog mój w wieku 7 lat: -tatusiu kupisz mi coś? - no co?- fantazję?- toż to sama chemia!- ale ja lubię bawić się w chemika xD ):D Ale ta pianka ( dla mnie!!!) to coś przepysznego: słodka, serniczkowa, kwaskowata, plus słodkie, chrupiące dodatki. Pianka przepysznie rozpływa się na podniebieniu, śmietanka w smaku...
Ale muszę przyznać, mimo podniety tym produktem to jednak ( szczerze niestety) coś w piance mnie drażniło, nie podchodziło mi, ale nie wiem co... jakiś posmak dodatkowy...Dodatkowo skład to sama chemia :( trudno go w ogóle nazwać jogurtem, to raczej deser mleczny.
Mimo wszystko połączenie chrupiących dodatków z jogurtem, musem naturalnym z słodkim smaczkiem i kwaśną nutą, uważam za nieziemskie! zresztą mam słabość do połączeń ( słodko-słone, tu słodko-kwaśne, słodko-tłuste itd.).

Polecam, ale tylko takim prymitywnym konsumentom jak ja! :P wiem, że oberwie mi się za tą zbyt pozytywną recenzję, ale nic nie poradzę, że aż tak mi posmakował. Przepraszam xD (jestem słodkocholiczką, przyznaję bez bicia :3)

Nazwa: Fantasia Mousse z płatkami/kulkami w czekoladzie
Producent:
Danone Sp. z o.o.
Skład: 
wersja z płatkami

wersja z kuleczkami


Dostępne w opakowaniach: 75g z płatkami ( mus-65%, płatki- 10%), 74g z kuleczkami ( mus-65%,kuleczki-10%)
Wartość odżywcza kaloryczna: z płątkami- 203kcal/100g. ( Opakowanie ok.153kcal.), z kuleczkami-200kcal/100g.( Opakowanie ok, 148kcal.).
Cena:
1.99zł.
Zakupiony:
 Kaufcio ^^

Moja ocena: 
Z płatkami czekoladowymi- 7,5/10
Z kulkami czekoladowymi- 7/10

Rozważenie ponownego zakupu: póki nie przeczytam waszych komentarzy to nawet bym się nie wahała zakupić tego musu z innymi smakami, ale po ich przeczytaniu jestem pewna! że będę mieć do siebie wątpliwości, czy wszystko ze mną wszystko w porządku ;) 
Ale uczciwie będę kupować, a co! a każdy je to co lubi ^^

21 komentarzy:

  1. Ja jadłam tą fantasię, ale z takim sosem czekoladowym, albo czekoladowo - orzechowym, i ten serek był przepyszny, mus spieprzyli, bo smakował jak rozpuszczony cukier i kurde szkoda, że nie wzięłam wtedy z kulkami :) Ale ogólnie też jestem na tak, prymitywny konsument :D Mniam, aż najchętniej poleciałabym do sklepu po taki jogurt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha to witam w klubie prymitywów xD albo szarej masy ;) mam słabość do słodkich rzeczy ^^ rozpuszczony cukier, tego słowa zabrakło z pewnością w mojej recenzji!! :D

      Usuń
  2. Jadłam oba, recenzja czeka do publikacji od kilku tygodni i ciągle ją przekładam, haha. W piątek dodam już na pewno. A desery odebrałam o wiele gorzej niż Ty. Słodkie, nieciekawe, małe, drogie... same "nie".

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. każdy ma swój gust :) szanuje twoje zdanie i na pewno zobaczę w pt i przeczytam ;) Dla mnie fajne, ciekawe, idealne na deser by się nie zasłodzić, nie drogi w porównaniu do jogurtów greckich... w sumie prawie same ,,tak".

      Usuń
  3. O nie nie nie, tak bardzo nie lubię musów. Są dla mnie jakieś takie.. Nie przechodzą mi przez gardło, niby słodkie, lekkie ale tłuste. Fu
    I jak pięknie opakowane by nie były już niiigdy nie zjem, nigdy !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha co za świństwa przechodzą przez moje gardło :D och... nie miałam takich obiekcji, ale jeżeli tak cię wymęczył, to naprawdę Ci współczuje :)

      Usuń
  4. O co Ty się tak boisz naszych opinii? Jak Tobie smakują to dobrze i pewnie jest wiele osób, które zgodzą się z Twoją recenzją :)
    My natomiast od nadmuchanych musów i pianek bardziej wolimy zwykłe lejące jogurty. Szczególnie jeżeli chodzi o chrupiący dodatek, po prostu nie za bardzo nam się komponują jakieś tam kuleczki czy płatki z pianką. No chyba, że dodatkiem jest jakiś sos to inna sprawa ale to co prezentuje Fantasia (oprócz jagodowych wsadów) nie przypada nam do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. były sosiki z tego co pamiętam orzechowo-czekoladowe czy coś, ale dawno to już jadłam xD oczywiście że się boję! pod okiem takich ekspertów jak wy nic nie umknie :D ale nic nie poradzę, że mój organizm powiedział: chcę więcej :) wątpie czy dużo bo wiele już się nasłuchałam jeszcze przed ich zakupem xD za lejącymi jogurtami nie przepadam, ale za greckimi, bałkańskimi, greckimi owszem ;)

      Usuń
  5. Kiedy byłam młodsza byłam największą fanką Fantazji na świecie, więc z chęcią bym spróbowała takiej wersji, bo nie jadłam żadnej od wieków!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha dowartościowałaś mnie! miałam podobnie :) jeżeli nie jesteś wybredna, i masz silne nerwy to spróbuj ;)

      Usuń
  6. Nie wiem, jakim cudem tak zajadałam się Fantazją w dzieciństwie. Musiało to być spowodowane tym, że był to praktycznie jedyny tego typu produkt na rynku. :D Obecnie jest dla mnie zbyt kwaśna. Po takim jogurcie nie spodziewam się kwasowości bo wtedy wybieram naturalny. :D Poza tym te ich dodatki owocowe są zazwyczaj dla mnie przesłodzone i sztuczne w smaku i smakują jak frużelina, której nienawidzę z całego serca. Dla mnie niestety fantazja jest na nie niezależnie czy z kuleczkami, musami czy innymi dodatkami. :< Chooociaż nie jadłam jej wiele lat to może bym zmieniła zdanie bo już dokładnie nie pamiętam jak smakowała. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Vela to musisz uwierzyć mi na słowo... ta pianka jest bardzo słodka, fakt ma kwaśną nutę, ale dominuje w niej słodycz... sama byłam zaskoczona bo jakąkolwiek jak miałam styczność z fantazją to właśnie kwaśny jogurt+mega przesłodzony dodatek ;) nie, lepiej jej nie próbuj, byś potem nie żałowała ;) być może to prawda że nic kiedyś nie było :D

      Usuń
    2. Hmm to skoro nie jest taka kwaśna to może i się skuszę chociaż tak czy siak z kolei jest to mus, a wolę ciężkie jogurty i bardzo gęste. :D Dla spróbowania jednak jak najbardziej, bo nie byłabym sobą gdybym nie wypróbowała jakiejś nowości. :D

      Usuń
  7. Sporadycznie lubię sobie zjeść wersję owocową, ale Fantasia to jednak nie moja bajka (za kwaśna). ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwierz mi na słowo, ta była bardzo słodka, aczkolwiek miała kwaśną nutkę :)

      Usuń
  8. Nie znoszę tych wszelki musów i areo...muszą tak pakować tą żelatynę! :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. swoją drogą długi czas piłam na czczo żelatynę solo xD dla zabiegów kosmetycznych, więc nie robi mi ona już w niczym problemu , po takim hartowanku ;)

      Usuń
  9. Nie lubię jogurtów Fantazji, więc i po te mousse'y sięgnąć nie mam zamiaru. Jeden kiedyś (inny) jadłam i był okropny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wierzę bo wielu osobom nie smakują ;) ale jakbym nie chciała was czarować, one mi po prostu smakowały ;)

      Usuń
  10. Mi nie podeszły te jogurty,ale za to dziecku tak bo maja kulki w czekoladzie:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hahaha zatrzymałam się na poziomie twojego synka ;) mam nadzieje, że mały ma tak wyrafinowany gust jak ja :P nie no żartuje, grunt, że chociaż jemu przechodzi przez gardło ;)

      Usuń