niedziela, 24 maja 2015

31. Owsianka bananowa z mlekovity

Kocham owsianki! odkąd byłam mała mama mnie jako jedynej z mojego rodzeństwa gotowała tą papkę :) i nie narzekałam o dziwo :D dziś na samo wspomnienie rysuje mi się banan na buzi ^^ więc jak tylko zobaczyłam trzy warianty smakowe tej owsianki nie mogłam powiedzieć jej nie... więc zakupiłam jeden, a drugi zakupiła mi siostra :) wersja bananowa najbardziej mnie kusiła więc mimo, że jadłam ją aż dwa razy, nie przeszkadzało mi to ^^ tym bardziej, że ta owsianka jest za słodka do czego ja mam słabość xD Teraz owsiankę gotuję sb mniej więcej raz, dwa razy na tydzień więc... jakieś ogólne pojęcie mam więc... zdecydowałam się ją zrecenzować, a może w przyszłym tygodniu zrecenzuje jeszcze tą z Mokate. Narazie spróbuję zrecenzować tą w miarę najlepiej ^^ a więc do dzieła :D

Od producenta:

Portfolio znanych i cenionych produktów marki MLEKOVITA powiększa się o nowość: owsianki w trzech, ocenionych jako najlepsze w testach konsumenckich smakach: truskawkowym, jabłkowym i bananowym. Owsianki z MLEKOVITY to doskonałe połączenie delikatnego jogurtu z kawałkami owoców z płatkami owsianymi i ziarnami owsa. Doskonale wpisują się w kształtowanie dobrych nawyków żywieniowych, są mało kaloryczne i stanowią cenne źródło składników odżywczych, m.in. wapnia, pełnowartościowego białka oraz błonnika. Zawarte zaś w płatkach owsianych i ziarnach owsa węglowodany dostarczają organizmowi niezbędnej energii. Co ważne, w owsiankach z MLEKOVITY nie ma konserwantów, sztucznych aromatów i barwników, dzięki czemu stanowią zdrowy i smaczny posiłek doskonały na śniadanie, jako deser czy przekąska o każdej porze dnia. Idealnie nadaje się do skonsumowania w domu, pracy, szkole czy na uczelni. Owsianki z MLEKOVITY w optymalnej porcji 180 g to odpowiedź na potrzeby coraz bardziej zabieganych konsumentów, poszukujących gotowych rozwiązań odpowiednich do jednorazowego spożycia.

Owsianka jabłkowa Mlekovita to doskonałe połączenie delikatnego jogurtu z kawałkami owoców z płatkami owsianymi i ziarnami owsa.
Owsianka Mlekovity jest mało kaloryczna i stanowi cenne źródło składników odżywczych, m.in. wapnia, pełnowartościowegobiałka oraz błonnika.


Owsianki z MLEKOVITY to doskonałe połączenie delikatnego jogurtu z kawałkami owoców z płatkami owsianymi i ziarnami owsa. Doskonale wpisują się w kształtowanie dobrych nawyków żywieniowych, są mało kaloryczne i stanowią cenne źródło składników odżywczych, m.in. wapnia, pełnowartościowego białka oraz błonnika. Zawarte zaś w płatkach owsianych i ziarnach owsa węglowodany dostarczają organizmowi niezbędnej energii. Co ważne, w owsiankach z MLEKOVITY nie ma konserwantów, sztucznych aromatów i barwników, dzięki czemu stanowią zdrowy i smaczny posiłek doskonały na śniadanie, jako deser czy przekąska o każdej porze dnia. Idealnie nadaje się do skonsumowania w domu, pracy, szkole czy na uczelni.


Ode mnie:



Wrażenia estetyczne:

Typowe polskie opakowanie :D nie powiem by ono było jakieś powalające, ale jest proste, ładne, trochę zalatuje PRL, ale coś ma takiego co budzi mój kredyt zaufania ^^ duża czytelna czcionka, która dosadnie nam przekazuje o gatunku tego produktu, a poniżej napis obok składu produktu z nazwą: Jogurt bananowy z płatkami owsianymi i ziarnami zbóż... to w końcu co owsianka czy jogurt z ziarnami? ... czy firmy są w stanie posunąć się tak daleko aby usidlić klienta by na wierzchu opakowania umieszczać naciągane informacje i naciągać naiwnych konsumentów? :D dobra wiem... głupie pytanie ^^ opakowanie utrzymane w kolorze polskich zbóż, złotych bananów, pomarańczy i opływającego wszystko jogurtu, jednak... coś mnie nie rusza... może to logo na pół opakowania mnie tak przytłacza... sama nie wiem :D ale opakowanie sprawia wrażenie swojskiego, naturalnego produktu i nie budzi strachu więc czego mam się bać? :)
Po oderwaniu wieczka ukazuje się... złociutki kolor, żółciutki ,,owsianki", o dziwo gęstsza niż myślałam, naprawdę gęsta. Konsystencja trochę gluciasta, taka jak powinna być przy owsiankach. Subtelny zapach bananowy... czy to wszystko to dobry zwiastun? jak myślicie :D przekonać dzieci ;) 

 Wrażenia smakowe:

W środku bardzo słodki, bananowy naprawdę, płatki nie rozgotowane, nie rozciapane dają opór zębom, ja osobiście zrobiłabym gęstszą, ( ale nie wszyscy lubią), co nie zmienia faktu, że nie nazwałabym ją owsianką tylko pysznym gęstym jogurtem z płatkami :) Delikatny zapach owsianki idealnie współgra, ziarna, które przyjemnie dają opór i płatki również w pewnym stopniu ^^

Ogólnie bardzo słodki ( dla większości pewnie za słodki) jogurt gęsty, kleisty niczym owsianka, taka papka, płatki pyszne najlepsza owsianka kupiona jaką... hmmm... zakupiłam no i przy okazji pożywna ;) owies fajnie daje opór przy jedzeniu, pyszne kawałeczki banana, prawdziwy smak banana, powiedziałabym że to produkt idealny! ale jednak to jogurt, a nie mleko i ugotowane na nim płatki, a jednak tak interpretuje owsiankę, ale jako jogurt z płatkami obłęd. Kocham słodkie owsianki przez co wiem że można było by przekonać dzieci do ich zjedzenia ;) A ta jest baaardzo kremowa ^^
Mimo wszystko nie mogę dać wyższej oceny gdyż to jogurt z płatkami, a nie klasyczna owsianka, gdzie  towarzystwa pana mleka w proszku niestety też nie zabrakło, ale ogólnie skład prosty :) Przy Bakomie 7 zbóż można zrobić niezłe porównanie :D 
Nazwa: Owsianka bananowa, (niżej i bardziej adekwatne) Jogurt bananowy z płatkami owsianymi i ziarnami zbóż.
Producent: Mlekovita

Skład:









Dostępne w opakowaniach: 180g.
Wartość odżywcza kaloryczna: 87kcal/100g. ( kubeczek 180g. ok. 157kcal).
Cena:
 ok. 1,15zł-1,95zł. Głównie ok. 1,70 zł
Zakupiony:
 Kubuś delikatesy
Strona internetowa: http://www.mlekovita.com.pl/

Moja ocena: 7,5/10,

Rozważenie ponownego zakupu: raczej nie, wolę sama ugotować owsiankę, dokładnie taką jaką lubię :) jeżeli już to wersję jabłkową by ją spróbować ^^

31 komentarzy:

  1. Akurat bananowej nie jadłam, ale pozostałe dwa smaki tak i to było dla mnie traumatyczne przeżycie. :d

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. woooo aż tak xDD nie no codziennie utwierdzam się na blogosferze, że totalnie brak mi wyczucia smaku ^^

      Usuń
  2. Jadłam tylko jedną z tych owsianek i był to właśnie banan. Rzadki jogurt, trzy zboża na krzyż i obleśny smak... za resztę podziękuję.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie aż taki rzadki, bez przesadyzmu jako owsianka tak ale jogurt, to gęsty, wystarczy spojrzeć na zdjęcie ^^ owsianka ma coś z obleśności ze względu na swoją konsystencje, więc mnie to nie dziwi, ale osobiście bardzo je lubię ;)

      Usuń
  3. Ja niestety nie przepadam za takimi gotowymi owsiankami :p chociaż aromat bananowy bardzo lubię :D przypomina mi się wtedy ciasto "Kopiec Kreta", które kocham :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. robiłam dwa razy w życiu i tak samo, baaardzo lubię :D raz mi nie wyszła ta warstwa z żelatyną, i tak cała moja rodzinka się rzuciła, i wszystko zjedliśmy w ciągu godzinki :P :D

      Usuń
  4. Może bym kupiła jakby producent nie próbował oszukiwać i zamiast napisu Owsianka dałby napis Jogurt ze zbożami. Czasami mam wrażenie, że producenci mają zupełnie inne wyobrażenie tego jak wyglądają podstawowe dania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się z Tb w 100 procentach :) no niestety zysk musi się kręcić, nawet kosztem klientów.

      Usuń
  5. Hmm nie ma to jak własnoręcznie zrobiona owsianka na śniadanie. *.* Jak taką przyrządzasz? Zdradź mi przepisik, bo aż nabrałam apetytu. :D Ja zazwyczaj robię płatki wszelakie z orzechami, czasem z płatkami kokosowymi, tartym jabłkiem czy bananem na mleku lub jogurcie naturalnym z cynamonem. Jeżeli chodzi o tą mlekovitę to nie oszukujmy się, to jogurt raczej z płatkami aniżeli owsianka ale chętnie bym spróbowała, bo lubię takie jogurty z płatkami. :-) Ciekawa jestem czy pobiłby moją ukochaną Activię malina-jagoda. Ten to jest dopiero smaczny! Chętnie też bym przeczytała recenzję owsianki od Mokate, bo po pozytywnej recenzji u Czoko strasznie się na nie napaliłam. :D

    OdpowiedzUsuń
  6. oooo najróżniejsze owsianki chyba już wszystkie przetestowałam! najczęściej z budyniem ale i z kiślem robiłam, z serkiem wiejskim, na zimno, na mleku, na sokach, z kakao, karobem, pieczoną, smażoną,! chałwową itp itd :D ptasie mleczko ( dodaję galaretkę lub żelatynę ale najczęściej to pierwsze) kurde... chyba jadłam na wszystkie możliwe sposoby :) na jutro mam naprzykład ptasie mleczko, zrobiłam już sb dzisiaj żeby jutro rano nie tracić czasu ^^ ale moją jedną z ulubionych jest ta: http://breakfastofdreams.blogspot.com/2014/05/652-z-orzechowym-wierzchem.html * tylko zamieniam odżywkę na ok 15 g mleka w proszku i łyżeczkę kakao ;) tylko trzeba ją ugotować bardzo gęstą by wyszła ^^ smakuje jak ciastko i da się ją wyjąć jak babeczkę, a smak jest nie do odtworzenia :) No to niedługo w takim razie wypatruj u mnie tej owsianki, szkoda że kupiłam tylko jeden smak :> ooo apetyczne te twoje owsianeczki, takie zdrowe ^^ Bardzo lubię aktivię, wiem że jest droga, ale taka dobra... dla moich jelit xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wow kochana to ja w taki razie wpadam do Ciebie na śniadanko! :D To moje owsianki w takim razie są banalne przy Twoich i się do nich nie umywają. Narobiłaś mi jeszcze większego apetytu, jutro gotuję owsiankę, bo dzisiaj wszystkie sklepy pozamykane i nawet nigdzie mleka nie kupię, a została mi resztka sojowego do kawy. Co dopiero mówić o pozostałych dodatkach. :D Activia jest pyszna, zwłaszcza ta o której pisałam, jutro też ją kupię. :D

      Usuń
    2. eee tam, po prostu to zboczenie wypróbowania wszystkiego... nie powiem wzieło mnie xDD ale teraz po tylu ich przetestowaniu najczęściej sięgam po klasyki ;)
      ale szaleje czasami, zalezy od dnia i stopnia zapracowania ^^ kto je owsiankę ma końskie zdrowie :D na zdrowie! sojowe piłam jedynie dwa razy w życiu, dziwne w smaku nie powiem... może dlatego, że z promocji xDD Aktivia :D

      Usuń
    3. Też muszę zawsze wszystko wypróbować. :D
      Ja jutro po raz pierwszy kupuje mleko ale.. migdałowe albo kokosowe! :D Nie mogę się zdecydować więc pewnie wezmę oba... Zbankrutuje totalnie ale muszę spróbować. :D Sojowe uwieeelbiam, ma specyficzny smak ale mi smakuje. :-)

      Usuń
    4. oj Vela Vela... wymiatasz :D gdzie ty to mleko dorwiesz ? pochwal się ^^ nigdy nie piłam!

      Usuń
  7. Jako zdeklarowana fanka (wręcz fanatyczka) własnoręcznie robionej owsianki jestem przeciwna takim produktom. Choć z dwojga złego wolę taki jogurt z płatkami niż cukrową zalewajkę, którą ktoś śmiał nazwać owsianką ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo jakie takie cukrowe zalejwajki sama sobie gotuje xDD niestety... mój poziom słodyczy jest nie do spełnienia ^^

      Usuń
  8. Też kochamy owsianki! Ale tak bardzo jak lubimy taką przygotowaną w domu tak bardzo nie lubimy tych gotowych co się tylko zalewa wodą. Po prostu smakowo to są naszym zdaniem dwa różne światy :) Pamiętamy jak mama na śniadanie robiła taką gęstą owsiankę na wodzie i podawała nam ją z jogurtem i bananem (na początku tego nie robiła bo myślała, że jej będziemy kręcić nosem ale kiedy same zaczęłyśmy jej śniadanie podjadać to zaczęła cały garnek przygotowywać tej owsianki) xD A często na obiad robiła nam zupę z płatków owsianych na mleku, którą zajadałyśmy się litrami :P Teraz wiemy, że Angelika w ten sposób sobie grób kopała ale co tam :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooo biedna Angelika... ale nie martwcie się połowa jej i tak wyszła na zdrowie bo wzmocniła organizm, krew i cały układ ;) mam nadzieje, że ta druga połowa... za bardzo nie naczyniła szkód w jej organizmie :< a maminka cudowna, od małego wiedziała co jest najzdrowsze i najlepsze dla jej ukochanych dziewczynek ;) Moja mama teraz zawsze gotuje do tej pory gary owsianki bo ma nadzieje, że się skuszę... ale ja teraz tworzę własne cuda, więc rzadko to się zdarza :P

      Usuń
  9. Owsianka? W takiej formie? Niee, to zdecydowanie nie dla mnie. Chociaż chyba prędzej pokusiłabym się na taką formę jogurtu, niż np. typową owocówkę.

    poranny-talerz.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. + nominowałam Cię do Liebster Blog Award ;)

      Usuń
    2. nie dziwię się że wcale Cię nie pociąga skoro sama prezentujesz milion smaczniejsze przyjemności <3 dziękuje na pewno jutro albo pojutrze odpowiem na krępujące mnie pytania ^^ :D

      Usuń
  10. Kiedy mam czas w domu wolę sama coś zrobić, niż jeść gotowe jogurty itp. Ale taka owsianka może być dobrą alternatywą, kiedy się zaśpi albo trzeba szybko coś zjeść :D
    PS Bardzo fajny pomysł na bloga! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to prawda, nie raz jak się nie wyrabiam takie produkty niestety stety ratują mnie przed burczeniem brzucha :D to prawda nic się nie równa do rzeczy własnej roboty ^^ co do bloga... to nie był pomysł to zboczenie, które opanowało moje życie i sama już sb z nim nie radzę więc obarczam tym innych :D

      Usuń
  11. Jadłam je, ale one dla mnie wszystkie były po porostu obrzydliwe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. obrzydliwe są wszystkie owsianki jak się je gęsto gotuje :)

      Usuń
  12. Jako że niespecjalnie przepadam za tego typu jogurtami jakoś mnie nie grzeje. Jednak smak bananowy to unikat! Podoba mi się konsystencja, to chyba mój smak :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo w końcu ktoś się poznał na konsystencji owsianki! przecież każda gęstsza owsianka jest trochę gluciasta i klejąca... ale czy nas to powstrzymuje!? :D

      Usuń
  13. Ja już jadłam owsianki z Mokate i bardzo mi smakują. Tych jeszcze nie próbowałam.
    Pozdrawiam i obserwuję. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje to bardzo miłe ^^ Mokate się postarał muszę przyznać choć brak instrukcji co mnie troszkę zdziwiło :D nie żebym nie domyślna była xD

      Usuń
  14. Jadłam truskawkową i szczerze mówiąc, to jogurt z drobiną truskawek, cukrem, barwnikiem i jeszcze mniejszą częścią płatków owsianych. Ujdzie ale więcej nie kupię.

    OdpowiedzUsuń