A oto jedne z mojej mamy ulubionych zapychaczy do pochrupania- czyli biszkopty z biedronki! przepada za nimi i zawsze kiedy bym nie rozpakowywała walizkę z domu, znajduje je ukryte w rzeczach xD jeżeli szykujecie się na recenzje jakiś niesamowitych nietypowych smaków, to się rozczarujecie, gdyż to są zwykłe, ale porządne i poprawne biszkopty, którymi lubię sobie zapchać skutecznie żołądek :) mimo, że są dwa smaki czyli z kakao i tradycyjne- nowa receptura, nie warto doszukiwać się różnic, a jeżeli już tak, to może w przyszłości uzupełnię tą notkę ;) w tej na razie skupię się na tych duo, gdyż właśnie takie upchała mi maminka do paczki na studia ostatnim razem.
Od producenta:
Brak jakichkolwiek informacji, ale dam od siebie parę odkrytych szczegółów ;)
Na temat producenta:
Dzięki połączeniu tak ważnych dla rozwoju firmy elementów jesteśmy jednym z czołowych podmiotów na rynku cukierniczym zarówno w kraju jak i za granicą. Dostarczamy naszym klientom produkty najwyższej jakości.
Nowoczesne linie produkcyjne, rozbudowany system zarządzania i kontroli jakości sprawiają, że produkty firmowane naszym logo zyskały uznanie naszych klientów
Producent na zlecenie biedronki być może wykonuje takie opakowania i biszkopty, więc to mogą być te same co ich oryginalne Biszkopty domowe 120g ( co by zgadzało się nawet wizualnie, jakościowo xD), a oto co o nich jest napisane:
I te słynne biszkopty Babuni, które wpierdzielałam od małego, to też ich robota :D ( 120g/250g/500g itp.) i podejrzanie ta sama informacja o nowej ulepszonej recepturze jak o tych biedronkowych xD teraz jestem na bank pewna, że to te same ;)
Nowa ulepszona receptura! Tradycyjne biszkopty wypiekane z najlepszej jakości składników.
Ode mnie:
Wrażenia estetyczne zewnętrzne:
Spore biszkopciki ( to co lubię więc można się wgryźć :D), większe niż w większości dostępnych na rynku gramaturach, okrągłe jasnobrązowe, ciemnobeżowe z wielką okrągłą ciemno-brązową kropą kakaową na środku. Bardziej chrupkie pod naciskiem niż miękkie.
Wrażenia estetyczne wewnętrzne:
W smaku słodkie, chrupiące i zbite. Niestety nadchodzi smutne rozczarowanie co do kropy gdyż zbytnio nie różni się smak całego biszkopciku, mimo samej nazwy duo o tym wskazującego. Jeżeli się naprawdę wysilić i użyć wyobraźni to delikatny posmak słodkiego kakao da się wyczuć, ale to chyba siła mojej woli, że bardzo bym chciała żeby tak było xD Ciemna masa od jasnego niczym prawie się nie różni, i wątpię czy bym zwróciła uwagę gdybym jadła z zamkniętymi/ zakrytymi oczami. Mimo uroczego wyglądu, miałam nadzieje poczuć kakao... Poza tym, po zamoczeniu fajnie puchną, rozpadają się ( coś dla tych z aparatami na zębach lub staruszków) słodziutkie, co więcej?
Osobiście i całkowicie subiektywnie, baaardzo lubię takie biszkopciki do pochrupania (summa summarum); są spore więc jest w co zęby zanurzyć, łatwo się rozwalają po zamoczeniu, fajnie z mlekiem się komponują, dla babuszek idealne, ważny argument- moja mama za nimi przepada. Naprawdę nie wiem czy przez rozmiar, smak czy bajeranckość robią na nas wrażenie, ale coś mnie do nich ciągnie, że mogłabym je jeść na okrągło. A szczerze mówiąc bardzo szybko się je je, i jeszcze szybciej wyparowują wszystkie z opakowania! nie wiem czy tylko mnie to spotyka, ale prędkość w jakim czasie pochłaniam taką paczuszkę mnie przeraża, ( ale tylko czasami ;)
Niestety kakao naprawdę pożałowali i go potwornie brakuje! ( zresztą w przekroju na zdjęciu sami możecie zauważyć że też sporo tej masy to nie dali... za co jestem nie pocieszenie zła. )
Ale mimo wszystko polecam! szczególnie dzieciom niejadkom :D ( o ile nie patrzycie na skład, bo nie powiem spojrzałam... ech... i nawet znalazłam ciekawą stronę dla zainteresowanych i mamusiek xD: http://zdrowyszop.pl/bonitki-biszkopty-biedronka.html )- trzeba być niestety szczerym do końca xD
Producent: Delic-Pol S.A. - Kamyk
Dostępne w opakowaniach: ( nie dajcie się nabrać!!! kakaowe mają 150g, a tradycyjne 180g i tyle samo kosztują! miejcie się na baczności xD)
Wartość odżywcza kaloryczna: 394kcal/100g ( 3 ciasteczka ok 77kcal, to jedno ok. 26kcal).
Cena: ok.1,60zł-1,80 zł. ( Ja mam mamę sponsora więc nie wiem dokładnie xD)
Zakupiony: Biedronka
Wartość odżywcza kaloryczna: 394kcal/100g ( 3 ciasteczka ok 77kcal, to jedno ok. 26kcal).
Cena: ok.1,60zł-1,80 zł. ( Ja mam mamę sponsora więc nie wiem dokładnie xD)
Zakupiony: Biedronka
Moja ocena: 7/10
( uważam, że to jeden z kolejnych udanych produktów z biedronki m.in. dlatego, że nawet moja maminka je kupuje, pomimo podejrzanego składu xD)
Rozważenie ponownego zakupu: na szczęście i tak nie mam nic do gadania i tak je dostane i tak :D
______________________________________________________________
A zapomniałabym... miałam okazje jeść w ten sam deseń- biszkopty o smaku kakaowym, rok temu bodajże późnego września. Nie mam własnego zdjęcia, ale znalazłam zdjęcie na necie by udowodnić, że istniały takowe ;) nie pamiętam jak smakowały dokładnie, ale pamiętam, że zjadłam na spółkę z siostrą i nam naprawdę smakowały ^^ mam nadzieje, że jeszcze przy jakiejś okazji pojawią się w biedronce, i będę mogła je wtedy zrecenzować czy porównać ;)
( ale cena nie powiem, zdecydowanie wyższa :O)