Bardzo lubię wszelkie serki homogenizowane... za ich konsystencje, zapach ogólnie serkowość <3 (choć za twarogiem nie przepadam xD). Więc jak tylko ujrzałam ten nowy serek w lidlu, nawet się nie zastanawiałam, tym bardziej, że lubię jego kuzyna Teddy też z tej samej firmy lidlowskiej ( niżej zdjęcie), a, że miałam wtedy jeszcze gorszy dzień to chyba w ogóle myślenie mi się wyłączyło ;)
Od producenta:
(Znów muszę się przyznać, że nie znalazłam jakichkolwiek informacji, ani strony Pilosa ( produkty lidlowskie) być może dlatego, że ten serek od nie dawna zagościł, ale za to znalazłam ciekawą informacje o produktach właśnie z lidla pod tą właśnie nazwą:)
*Nabiał i mięso w Lidlu w większości robią polskie firmy. Jeżeli jesteście miłośnikami marki Pikok (wędliny) czy Pilos (nabiał), możecie być zaskoczeni, jak wielu polskich producentów pracuje dla tej marki. Anna Biskup przedstawicielka Lidla podkreśla, że obok firm lokalnych są to także najbardziej znani polscy producenci.
Nabiał np. robi dla Lidla Bakoma, OSM Łowicz, ale także SM Jana lub OSM Kalisz, ryby i przetwory rybne: Lisner, ale także Contimax S.A, słodycze produkuje ZPC Otmuchów, mięso i wyroby mięsne dostarczają Animex i ZPM Kania, przyprawy Prymat, przetwory owocowo-warzywne np. Rolnik. - Jakość surowców, a także proces produkcji jest taki sam jak w przypadku produktów oferowanych pod znanymi markami. To oznacza, że mleko Pilos 3,2 proc. robione dla Lidla przez OSM Łowicz jest dokładnie takim samym mlekiem jak mleko Łowickie z tej samej mleczarni - zapewnia Anna Biskup.
Ceny się jednak różnią:
Mleko Pilos (UHT 3,2 procent, 1l) kosztuje w Lidlu 1,95 zł.
Łowickie (UHT 3,2 procent, 1l), które stoi tuż obok - 2,45 zł (po przecenie 2,29 zł.)
Nabiał np. robi dla Lidla Bakoma, OSM Łowicz, ale także SM Jana lub OSM Kalisz, ryby i przetwory rybne: Lisner, ale także Contimax S.A, słodycze produkuje ZPC Otmuchów, mięso i wyroby mięsne dostarczają Animex i ZPM Kania, przyprawy Prymat, przetwory owocowo-warzywne np. Rolnik. - Jakość surowców, a także proces produkcji jest taki sam jak w przypadku produktów oferowanych pod znanymi markami. To oznacza, że mleko Pilos 3,2 proc. robione dla Lidla przez OSM Łowicz jest dokładnie takim samym mlekiem jak mleko Łowickie z tej samej mleczarni - zapewnia Anna Biskup.
Ceny się jednak różnią:
Mleko Pilos (UHT 3,2 procent, 1l) kosztuje w Lidlu 1,95 zł.
Łowickie (UHT 3,2 procent, 1l), które stoi tuż obok - 2,45 zł (po przecenie 2,29 zł.)
*wow
Ode mnie:
Stwierdziłam, że skoro lidl ma serki dla dzieci Teddy z tej samej firmy to pewnie to jest to samo, ale jednak nie! :O zdecydowanie są mniej tłustsze i troszkę mniej docukrzone, szacun jednak szanują nasze pociechy ( chociaż trochę ^^)
Ale dobrze pamiętałam również, że też o innym formacie serki z lidla się jadło, i faktycznie znalazłam i porównałam... i skład jej prawie identyczny, tyle, że wzbogacony o laskę wanilii i ładniejsze, drobniejsze opakowanie co znaczy, że tylko go trochę podrasowali! Zdecydowanie na plus ;)
( swoją drogą baaardzo lubię serki z tymi miśkami, spróbujcie o smaku pieczonego jabłka!)
Wrażenia estetyczne zewnętrzne:
Śliczne jest to nowe złote opakowanie, świeci się niczym słońce! w porównaniu do poprzedniego topornego, to aż woła by zwrócić na niego uwagę ;) Amelia piękne imię, które ślicznie zostało zaprezentowane na tym opakowaniu. Apetyczny rysunek z obietnicą laski wanilii. Na prawdę jedno z ładniejszych opakowań serków jakie widziałam <3 Ale czy powinniśmy oceniać w tym przypadku książkę po okładce? Po otworzeniu ładny delikatny zapach wanilii, ale bardziej twarożkowo-serkowo zajeżdżał :) Na pierwszy rzut oka anemiczny złoty kolor, błyszcząca masa z gdzie nie gdzie znajdującymi się sporadycznie ziarenkami laski wanilii. Po zamieszaniu gęściutki, tak jak lubię najbardziej :D
Wrażenia estetyczne wewnętrzne:
Dobry smak waniliowy, wyważony, nie za słodki, ale słodki xD. Wodą nie podłaził czego nie znoszę osobiście... Dobry zwyczajny serek
waniliowy, ekstra dodatek do naleśników czy do smarowania czegoś. Da się nim
najeść, fajny do bułki. Jak ktoś woli gęstsze serki homogenizowane to się nie
zawiedzie ;)
Na prawdę fajny poprawny serek, który mimo, że nie jest idealny, jest baaardzo dobry i bardzo uroczy ^^ a kosztuje tylko 1,09zł... naprawdę nie żałuję ani grosza, bo nie ma czego. A i tak mały głód mi nie grozi i uważam, że lepiej spożytkowałam tą złotówkę kupując ten serek, a nie po raz milionowy serek Danio xD ( który też baaardzo lubię <3 ale to chyba już zboczenie :D). Polecam gorąco!
Nazwa: Amelia serek o smaku waniliowym
Producent: Pilos
Skład:
Producent: Pilos
Skład:
Dostępne w opakowaniach: 150g.
Wartość odżywcza kaloryczna: 125kcal/100g ( cały serek ok. 188kcal)
Cena: 1,09zł
Zakupiony: Lidl
Wartość odżywcza kaloryczna: 125kcal/100g ( cały serek ok. 188kcal)
Cena: 1,09zł
Zakupiony: Lidl
Moja ocena: 8/10
Rozważenie ponownego zakupu: na prawdę jestem z niego zadowolona i mam nadzieje, że wypuści więcej smaków co bym miała co dobrego testować!
Ja także uwielbiam serki homogenizowane, a waniliowy to mmmm <3
OdpowiedzUsuńwidzę to zboczenie ma większą skalę niż przypuszczałam :)
Usuńserki w każdej postaci są pyszne! Wiadomo, że dzielą się na lepsze i gorsze. Generalnie bardzo lubię!
OdpowiedzUsuńha! sentencja do zapisania w pamiętniku! naprawdę warta uwagi ^^
UsuńWygląda całkiem ciekawie!
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać że już dawno nie jadłam zwykłego serka homogenizowanego w wersji waniliowej :)
a naprawdę od czasu do czasu, warto zjeść coś takiego normalnego ^^ a waniliowy to klasyk :D
UsuńTen serek ma jeszcze trzy inne smaki, nie? Na pewno stracciatella, chyba truskawka... Fajnie, że zrecenzowałaś, bo też planuję kupić. Może nie teraz, zaraz, ale kupię :)
OdpowiedzUsuńserio!? naprawdę chyba znowu jakaś niewyspana byłam, albo zabiegana, bo nie zwróciłam uwagi ( myślałam, że tylko waniliowy i nawet mi smutno było ) jakby były to sama się skuszę <3 za tydzień, dam Ci znać, zapisz sb :)
UsuńJak ja się cieszę na tą recenzję to sobie nie wyobrażasz bo widziałam niedawno zdjęcie tego serka w Internecie i byłam bardzo ciekawa jak smakuje. :D Szczególnie, że uwielbiam serki homogenizowane zwłaszcza właśnie waniliowe. Produkty Lidla lubię więc miałam nadzieje, że będzie smaczny. :-) Teraz tylko muszę wybrać się i kupić. Szkoda tylko, że mam taaaaki kawał drogi łełełe...
OdpowiedzUsuńłełełe... masz zgrabne nóżki, zdrowe ciało, zaraz na spacerek do lidla, by się dotlenić :D oooo to bardzo się cieszę, że taką radochę Ci sprawiłam, bo mam tyle już recenzji do ukazania na blogu ( w wersji roboczej) i nigdy nie wiem co wybrać... choć ostatnio mam za dużo tych notek z nabiałem i chyba co drugą notkę bd teraz uciekać ;) Lidl nieraz mega pozytywnie mnie zaskoczył i lubię takie spacerki specjalnie by do niego zajść :D
UsuńOjojojoj dziękuję ale spacerkiem to by zajęło całe wieki, nie ma mowy. :D Chciałam pojechać miejskim rowerem ale nie ma nigdzie pobliżu Lidla stacji gdzie mogłabym go zostawić... Pojadę autobusem ale to dopiero w piątek bo do tego czasu jestem totalnie zarobiona. :D To czekam na kolejne recenzje cobym miała co komentować. :-)) Ja tam nabiałowe recenzje najbardziej uwielbiam to mi to pasuje! :D
Usuńjasne, jasne każda wymówka jest dobra :D a z tego co kojarzę, są miejsca na rowery ;) i to takie śmieszne, zawijasy ^^ hahaha taka zmęczona jesteś i czasu nie masz o notki się domagasz!? zaraz do roboty, albo porządnie się wyspać byś mi nie zemdlała, nie chcący ;) a co do produktów, to miał być blog o testowaniu najróźniejszych produktów a nie blog: żryj nabiał xD
UsuńMam do tego Lidla parę ładnych kilometrów! :D No niestety dużo obowiązków na uczelni, nauki i do tego pisanie pracy. :< Ale wpisy zawsze chętnie skomentuje i na to znajdę czas. :D Snu mi niestety brakuje ale ja zawsze spałam po 6h max więc jestem przyzwyczajona. :D Ja też lubię różnorodność produktów ale nabiał to zawsze moje największe love. <3
Usuńach Vela, Vela jesteś niesamowita, że każdego traktujesz indywidualnie, i dla każdego masz coś innego do powiedzenia, naprawdę zawsze gdzie bym nie czytała twoje komentarze podziwiam Cię za twoje takie bliskie i szczere podejście do każdego ;) na prawdę musisz być w prawdziwym życiu prawdziwym przyjacielem! ^^ zawsze choćbym nie wiem co znajdziesz czas by z każdym porozmawiać, w imieniu tej społeczności, dziękuje :*
UsuńOjej jak mi miło czytać takie słowa! Dziękuję Ci z całego serca kochana. :* Wiesz co to chyba dlatego, że ja po prostu lubię ludzi, lubię ich słuchać i z nimi rozmawiać. :-) Do tego sama gadam jak najęta i buzia mi się nie zamyka haha.
UsuńO Tobie myślę, że mogłabym powiedzieć to samo, bo uwielbiam czytać Twoje komentarze, zawsze się przy nich uśmiecham. :-) Jesteś niesamowicie serdeczna i pozytywna.
Myślę, że jakbyśmy się spotkały to byśmy nie mogły się nagadać i umarłybyśmy ze śmiechu. :D
hahahaha, a może będzie kiedyś ku temu okazja, choć nie wiem czy to byłoby dobre dla społeczeństwa bo by nas jeszcze z kawiarni wyprosili, albo lepiej, z jakiegoś supermarketu :D nie naprawdę szczerze Ci mówię, widzę jak dużo mi do Ciebie brakuje, takiej cierpliwości i oddania na całego i tego Ci zazdroszczę, jesteś taka miła, kochana, wrażliwa i otwarta, i nie próbuj zaprzeczać! zawsze to ty umiesz każdego poprawić na duchu, nigdy nie dołujesz, każdemu coś miłego powiesz ;) i takich ludzi się lubi i ceni, bo ich teraz ogromnie brakuje ^^ i nie komentuj tego błagam bo znając życie nie skończymy tej rozmowy bo widocznie i ja lubię słodzić i ty i nie skończymy tej rozmowy, a każdy ma swoje zdania :D
UsuńAbsolutnie nic Ci nie brakuje bo też jesteś fantastyczną osóbką! Rzadko się dzisiaj takich ludzi spotyka... Dobrze dobrze, to już nie będę nic pisać tylko jeszcze raz podziękuję ślicznie! Naprawdę dawno już nie sprawił mi nikt takiej radości jak Ty. :-)
UsuńHaha myślę, że to dla innych ludzi byłoby faktycznie straszne jakby nas tak posłuchali i zobaczyli co wyprawiamy ale my bawiłybyśmy się świetnie i to najważniejsze! :D Wspólne zakupy spożywcze też by były super, omomom aż strach, zostałyby puste półki. :D
hahaha eee i półki się wyniesie! :D co to dla nas ^^ bardzo się cieszę, że sprawiłam Ci przyjemność, bo jak najbardziej to czysta prawda i powinnaś częściej to słyszeć ;) już teraz dla społeczeństwa jesteśmy inne, dziwne co by było gdyby spotkały się ,, takie dwie" - mieszanka wybuchowa ^^
UsuńByć może kupię, byle nie smak waniliowy. ;)
OdpowiedzUsuńooo pierwsza osoba, która by wanilii nie wzieła :D nie zwróciłam uwagii czy są inne smaki, a jeżeli są to też się skuszę ^^
UsuńWidziałyśmy te serki i niby chciałyśmy spróbować ale aż za często (prawie w ogóle) nie jemy serków homo :P Jedynie Danio czasem jest u rodziców w lodówce to w drodze wyjątku można zaspokoić swoje zapotrzebowanie na cukier :P Ciekawe, który smak jest najlepszy :P
OdpowiedzUsuńa szkoda, że nie jecie, bo może jeszcze słodsze byście były :P no właśnie, czy wszystkie smaki im się udały, to nie mam pojęcia, bo niektóre danio naprawdę pożeram, a przy niektórych mam ochotę puścić pawia ;) ale jakbym kupiła jakieś inne smaki, to dam znać ^^
UsuńTy dopiero nam słodzisz xD Jak mamy zjeść Danio to ewentualnie klasyczne i straciatella (ale te lubi tylko Angelika) :P
Usuńa próbowałyście kokosowe, albo kawowe? ooo to Angelika jakbym miała kiedyś spadek napisać, to śmiało na Cb przepiszę wszystkie serki xD nie żebym źle sobie życzyła, ale skoro jem tyle chemii, to nigdy nie wiadomo :D bo wy takie słoooodziutkie jesteście :3
UsuńZe względu na lekki odrazę do kawy to po tą wersję raczej nie sięgamy ale kiedyś próbowałyśmy i te czekoladowe kuleczki jako dodatek to dość smaczne rozwiązanie :) Kokosowy dobry ale zamiast tych żelkowych kosteczek wolałybyśmy wiórki :)
UsuńNie wybieraj się jeszcze na tamtą stronę! xD
hahaha, z moją dietą niestety długo nie pociągnę, albo gapowatością, bo pod rowery, auta, pod nogi włażę ;) albo jak moja pychika pęknie jak bańka :D zgadzam się co do Danio, rozczarowałam się kokosem :/ dziękuje za opinie ^^
UsuńSłyszałam o nich,a le jak na razie do Lidla mam kompletnie nie pod drodze :( Trzeba ubłagać tatę :D
OdpowiedzUsuńhahaha widzę, że masz takie same konszakty jak ja :D obiecał mi ostatnio, że mi kupi lody z algidy toffi lemur, które zeżarł bezczelnie mi mój brat... już się boję... pewnie odkupi mi jakieś z Tesco xD nie no mam nadzieje, że podoła misji ^^
UsuńOpakowanie rzeczywiście przyciąga uwagę, ale ja serkową dziewczyną nie jestem, więc sobie daruje ten produkt :)
OdpowiedzUsuńto też dobrze, co za dużo nabiału to też nie zdrowo ;)
UsuńJa za danio nie przepadam, za to inne serki waniliowe lubię bardzo :D
OdpowiedzUsuńgrunt to wiedzieć co się lubi ;)
UsuńWygląda zachęcająco, ale chyba jednak pozostanę wierna waniliowemu Tutti z biedry - uwielbiam go.
OdpowiedzUsuńfakt! kompletnie o nim zapomniałam! jak mogłam! toż to jeden z najgenialniejszych serków, wiedziałam, że o czymś zapomniałam! ;)
UsuńSerków Tedy już nie widuje
OdpowiedzUsuńna serio? tydzień temu jeszcze widziałam :( szkoda
UsuńAmelia to po łacinie brak kończyn :<
OdpowiedzUsuńhahaha, a regina królowa :D też się uczyłaś/uczysz łaciny? bo ja mam,miałam, będę mieć xDD
UsuńUwielbiam produkty z lidla i ten serek znam <3
OdpowiedzUsuńpodoba mi się to co mówisz, w imieniu lidla dziękuje ^^
UsuńOj nie :/
OdpowiedzUsuń