Jak jest nad morzem? Suuuupcio ^.^ Siostra sponsor wspaniała i wspaniałomyślna, ale także najwspanialsza miłość całego mojego życia, nie daje mi się nudzić ;) Przedwczoraj byłam na nogach bez siedzenia ok. 8 godzin, dziś 6 :D A w Gdańsku jak byłyśmy to zastałyśmy jarmark Dominikański! Tyyyllleee straganików, stoisk z różnościami, że oczopląsu dostałam! :D Ale najlepsze było to, że zlot mieli w trójmieście blogerzy śniadaniowi ( może ktoś przegląda z Was ich blogi) i przez przypadek zastałam całą ich chmarę w Gdańsku :D Mwahahaha obmacałam ich wszystkich wzrokiem ( dyskretnie, jak ja potrafię ) i zwiałam ^^ Patrzcie jak zaplanowałabym to, to wątpię czy by mi się udało, a tak los się do mnie uśmiechnął :)
Od internautów, stron handlowych, producenta:
Z opakowania:
Prażona i wypiekana z dodatkiem oleju słonecznikowego
Szczypta soli morskiej/Odrobina masła
I gotowe!
Smakuje jak popcorn, chrupie jak chips!
Czy to popcorn, czy to chips?
Spróbuj i zdecyduj sam!
Przedstawiamy nowy sposób na popcorn. Poznajcie Felix Popcorners! To prażona kukurydza, w kształcie trójkątnych płatków chrupiących jak chipsy. Możesz je pałaszować do woli, bo jeden płatek Felix Popcorners to tylko 7 kalorii. Po prostu:
Chrup na okrągło popcorn w trójkątach!
Spróbuj dwóch, pysznych rodzajów:
z solą morską
o smaku maślanym
Wrażenia smakowe:
Z solą morską: Za duża paczka jak na chrupki ( to mi się rzuciło jako pierwsze ^^). Pachną popcornowo, tłuszczowo, raczej nie przyjemnie, kukurydziane, trochę jak popcorn z mikrofali, ale dyskretniej (mniej chamsko) ogólnie zapach w porządku. Wygląd: trójkątne, cieniutkie, bardzo mocno wypieczone, żółciutkie, ale z białymi plamami i z brązowymi ziarenkami. Trójkąty są z jednej strony wypukłe, z drugiej wklęsłe, tłuste w placach. Smak: mocno słone- dla niektórych mogą być za słone dla mnie ideał, mocno kukurydziane, tłustawe, ekstra chrupiące. Mimo, że płatki są niemalże identyczne to każdy chips inny w strukturze, niektóre bardzo chrupkie, a niektóre twardawe, lecz nadal chrupiące, inne zbite, ale w większości trzeszczą przy jedzeniu. Pyszne, nie są tak suche jak wafle ryżowe, tłustsze, smaczniejsze niż prawdziwy popcorn!
Niektóre płatki są bardziej rozwarstwione, niektóre mniej. Czuć ziarenka, które przyjemnie pstrykają. Mam wrażenie że czuć smak oleju słonecznikowego, ale to jest na korzyść bo nie są suche ( jak już wspomniałam) jak wafle! Choć dla niektórych mogą być za oleiste :D Cudów w kaloryczności niestety nie ma i jest nie wiele mniejsza od chipsów... jeden płatek ma siedem kalorii, a chips ok. dziesięciu, ale w sumie tymi bardziej idzie się najeść no i są zdrowsze :) Na końcu po spałaszowaniu paczki pozostałam z świecącymi palcami- sami wiecie od czego i solą na ustach. W opakowaniu miałam pokruszoną zawartość, ale to moja wina. Zaniżyłam ocenę przez opakowanie, twardość w niektórych płatkach, tłustość, przesolenie, zapach jak z frytkarni... ech dla mnie to w większości plusy, ale dla większości z Was nie xDD Czy felix się popisał tym smakiem? TAK! Ekstra zamiennik, polecam! Ale cena największy minus tej przekąski- zabija :X Trza być przy kasie by się na nie szarpnąć, za tak małą zawartość!
Maślane: Kształt, opakowanie takie samo, ale kolor zmienia się na intensywnie żółty xD Gdzie nie-gdzie żółć na płatkach jest ciemniejsza, jaskrawsza, zaś na niektórych dostrzegalne są brązowe plamki... Niestety w zapachu dają totalnie masłem, takim rozpuszczanym -----klarowanym na patelni. I o dziwo serowo, jak chrupki serowe, ale tutaj z masłem! Walą ( wybaczcie, ale nazywam po imieniu) zwykłym, śmierdzącym, popcornem z mikrofalówki. Różnią się te chipsy znacznie od poprzedniego smaku z solą morską: intensywniej pachną, (czytaj śmierdzą). Mocno tłuste, pokryte proszkiem żółtym, ale nie tak tłuste jak chipsy. Moim zdaniem są za mało słone po poprzednich xD Prawda, że mają posmak jak chrupki serowe, że posypka smakuje podobnie jak ona tylko, że to jest masłowy zamiennik :D
Ogólnie mają posmak klarowanego masła, są baaardzo intensywne w smaku, chrupiąco-trzeszczące, ale wydaje mi się ( w wyobraźni ), że mniej od poprzednich troszeczkę. Co mnie wkurza jeszcze bardzo w tej wersji smakowej? Że w środku jakby nie przesiąkły smakiem i mają naturalny smak ryżowy taki niczym doprawiony, jakby tylko z wierzchu były przyprawione. No super chrupią, ale to zależy od płatka. Dla mnie są za mało słone jak na chipsy, ale niestety mam spaczony smak. W każdym razie po tych pierwszych nie wydają się już tak słone :D Może będą idealnie dla was. Wszystko byłoby w miarę gdyby były mniej przesadzone i bardziej dopracowane w jedności smaku. Maślanych już nie polecam, z solą morską za to mnie urzekły. One wyposażyły mnie w skrzydełka, które odpadły przy testowaniu tych drugich xD A jeżeli już chcecie spróbować koniecznie obydwa smaki- to zacznijcie od tych gorszych (dla mnie) maślanych. Jedne pokochałam, drugie tylko polubiłam jako chemie :D
Niektóre płatki są bardziej rozwarstwione, niektóre mniej. Czuć ziarenka, które przyjemnie pstrykają. Mam wrażenie że czuć smak oleju słonecznikowego, ale to jest na korzyść bo nie są suche ( jak już wspomniałam) jak wafle! Choć dla niektórych mogą być za oleiste :D Cudów w kaloryczności niestety nie ma i jest nie wiele mniejsza od chipsów... jeden płatek ma siedem kalorii, a chips ok. dziesięciu, ale w sumie tymi bardziej idzie się najeść no i są zdrowsze :) Na końcu po spałaszowaniu paczki pozostałam z świecącymi palcami- sami wiecie od czego i solą na ustach. W opakowaniu miałam pokruszoną zawartość, ale to moja wina. Zaniżyłam ocenę przez opakowanie, twardość w niektórych płatkach, tłustość, przesolenie, zapach jak z frytkarni... ech dla mnie to w większości plusy, ale dla większości z Was nie xDD Czy felix się popisał tym smakiem? TAK! Ekstra zamiennik, polecam! Ale cena największy minus tej przekąski- zabija :X Trza być przy kasie by się na nie szarpnąć, za tak małą zawartość!
Maślane: Kształt, opakowanie takie samo, ale kolor zmienia się na intensywnie żółty xD Gdzie nie-gdzie żółć na płatkach jest ciemniejsza, jaskrawsza, zaś na niektórych dostrzegalne są brązowe plamki... Niestety w zapachu dają totalnie masłem, takim rozpuszczanym -----klarowanym na patelni. I o dziwo serowo, jak chrupki serowe, ale tutaj z masłem! Walą ( wybaczcie, ale nazywam po imieniu) zwykłym, śmierdzącym, popcornem z mikrofalówki. Różnią się te chipsy znacznie od poprzedniego smaku z solą morską: intensywniej pachną, (czytaj śmierdzą). Mocno tłuste, pokryte proszkiem żółtym, ale nie tak tłuste jak chipsy. Moim zdaniem są za mało słone po poprzednich xD Prawda, że mają posmak jak chrupki serowe, że posypka smakuje podobnie jak ona tylko, że to jest masłowy zamiennik :D
Ogólnie mają posmak klarowanego masła, są baaardzo intensywne w smaku, chrupiąco-trzeszczące, ale wydaje mi się ( w wyobraźni ), że mniej od poprzednich troszeczkę. Co mnie wkurza jeszcze bardzo w tej wersji smakowej? Że w środku jakby nie przesiąkły smakiem i mają naturalny smak ryżowy taki niczym doprawiony, jakby tylko z wierzchu były przyprawione. No super chrupią, ale to zależy od płatka. Dla mnie są za mało słone jak na chipsy, ale niestety mam spaczony smak. W każdym razie po tych pierwszych nie wydają się już tak słone :D Może będą idealnie dla was. Wszystko byłoby w miarę gdyby były mniej przesadzone i bardziej dopracowane w jedności smaku. Maślanych już nie polecam, z solą morską za to mnie urzekły. One wyposażyły mnie w skrzydełka, które odpadły przy testowaniu tych drugich xD A jeżeli już chcecie spróbować koniecznie obydwa smaki- to zacznijcie od tych gorszych (dla mnie) maślanych. Jedne pokochałam, drugie tylko polubiłam jako chemie :D
Nazwa: Popcorners Prażone z solą morską- Płatki z prażonej kukurydzy, solone.
Producent: Intersnack Poland Sp. z o.o.- Niedźwiedź, Słomniki
Marka: Felix
Marka: Felix
Dostępne w opakowaniach: 60g.
Wartość odżywcza kaloryczna: ok. 470kcal/100g. ( w porcji produktu 1/2 opakowania ok. 30g ok. 141kcal, całe ok. 60g ok.282kcal .).
Cena: ok. 3 zł.
Zakupiony: Lewiatan
Strona internetowa: http://www.felixpolska.pl/
Fanpage: https://www.facebook.com/FelixIWiewiorka
Moja ocena:
Z solą morską: 8,5/10
Maślane: 7/10
Rozważenie ponownego zakupu: Nie zastanawiałabym się ani chwili nad tymi z solą morską, gdyby nie ta wysoka cena za tak małą paczuszkę! Jednak podziękuje wolę zwykłe chipsy, albo wafle ryżowe :) A o maślanych nie chce nawet pamiętać xD
Nigdy ich nie widziałam nawet... Moja siostra lubi takie chrupkie cuda, ale nie wiem czy jadła. Dla mnie to na pewno by były za słone :P A jak już to wybrałabym te maślane, bo czuję jakąś taką niechęć do soli i wszystko co jest o jej smaku omijam szerokim łukiem (np. nigdy nie mogłam zrozumieć jak można lubić solone Lay'sy :P)
OdpowiedzUsuńTrzeba było podejść i się z nimi przywitać :) Miałaś duże szczęście, żeby akurat tak utrafić :P
serio? Od maja je widuję regularnie w sklepie xDD Nie bierz żadnych w takim razie, bo skoro masz nie chęć do soli to nawet nie przejdą Ci przez gardło tak doprawione, a maślane są bardzo specyficzne :D
UsuńHahaha i co powiedzieć? - hej! Szpilka jestem, znaczy... yyy... Agnieszka... i wiecie co... znam was... yyy... ale wy mnie nie... yyy... ale możemy się poznać... yyy... też mam bloga.... yyy... ale nie taki jak wasz... yyy.... ale też z jedzeniem xDD - nie ja na takie poniżenie się nie piszę :D
Ok, jak siostra kupi to spróbuję; ) Ostatnio w lidlu, chyba w tygodniu azjatckim kupiła takie dobre chipsy z manioku ;)
UsuńTo żadne poniżenie jak dla mnie ;)
jadłam te z manioku były pyszne ^.^ a o jakim smaku? :)
UsuńDla Ciebie nie, dla mnie i owszem :)
A wiesz że nawet nie wiem :p Smakowały tak pikantnie, ale bez żadnej charakterystycznej nuty... Sprawdzę to przy najbliższej okazji; )
Usuńbędę czekać ;)
UsuńSprawdziłam i żaden konkretny smak nie był na nich napisany...
Usuń"mają naturalny smak ryżowy taki niczym doprawiony" popcorn o smaku naturalnego ryzu xD <3 a ja lubie zapach masełka :3
OdpowiedzUsuńnie! źle zrozumiałaś! wróć xDDD Powiem Ci na porównaniu schabowych xDD Czasami aby mięso przeszło smakiem i było bardziej aromatyczne, marynuje się je parę dni... a tutaj tak jakby na żywca wzieli je i posypali suto bardzo charakterystycznymi mocnymi przyprawami ale tylko z wierzchu! W środku jest kontrast co do zewnątrz, i czuć tą różnicę w grubszych płatkach. A tak do naturalności im daleko xDD Widocznie producenci uznali, że jak posypią tak jak polewa się czekoladą batonik to ten smak zrekompensuje albo wystarczy za smak całości :) Mam nadzieje, że jaśniej napisałam ^^
Usuńznaczy ja sie tylko smialam ze ziarna kukurydzy smakują ryżem xd to tak jakby papryka smakowała pomidorem :D
Usuńaa.... to ja nie zajarzyłam, masz rację ;)
UsuńO, fajne! Wyglądają jak nachosy.
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają! Już wyobrażam maczać sobie je w moim ukochanym hummusie <3 :D
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wyjazd jest super! :)
Hummus i ja w końcu z biebry spróbowałam i się zakochałam *___* Dziękuję ^^
UsuńWiedziałam, że Ci posmakuje :*
Usuńoj znasz się znasz :* :)
UsuńJak siedzisz nad morzem, to pogadaj z Eweliną, może się jakoś spotkacie, w końcu to wszystko tak blisko siebie ;) Inna sprawa, że Ci zazdroszczę. Ja nie potrafię się zebrać i drugi rok z rzędu będę marzyć o bałtyskich falach i marudzić, że nie ruszyłam dupy. Dkfnsdfnsjzdfnjf!!! Co zaś do bohatera wpisu, to jakoś mnie nie jara. Natalie pisała o podobnych trójkątach, tylko innej firmy. No i chyba zdrowszych. To mi przypomina nachosy, które lubiłam pałaszować w kinie, maczając w sosie salsa z papryką.
OdpowiedzUsuńAle jaja ty piszesz od tych zdrowszych trójkątach z innej firmy, które ja wczoraj jadłam bo kupiłam je w promocji w Piotrze i Pawle bo teraz są ( jakbyś była zainteresowana ^^). I faktycznie już Ci zdradzę ( wypadają lepiej o dziwo xD) A ja nigdy nachosów nie jadłam- wiem wstyd... Hahaha nie wyżywaj się na klawiaturze, wierzę, że Ci się jeszcze uda ^^
UsuńOoo ciekawe! Ostatnio pokochałam słone przekąski (ja?!) i Lay's z pieca wciągnęłam za jednym posiedzeniem, stąd wniosek że i w tym przypadku bym sobie poradziła.
OdpowiedzUsuńPopcorn lubię, sól też.. Masełko - skoro klarowane - również. W czym problem :D Jestem jak odkurzacz, zjem wszystko.
Baw się dobrze :*
Jak odkurzacz? To ja jak śmietnik :D Albo świnka, chrum chrum ^^ Z masełkiem mogą być dla Ciebie zbyt sztuczne na serio ^^ Lay's z pieca? *___* Kiedy ja je ostatnio jadłam :(
UsuńDziękuję słodziutka :*
Błagam ;p
UsuńDo chipsów wróć.. Ja teraz będę je pożerać na tony. I mam gdzieś to jak będę po nich wyglądać
:* <3
hahaha znudzą Ci się w końcu :D No masa, a potem rzeźba... przecież sama się nie zrobi ;)
Usuń:* <3
Nigdy tych chrupek nie widziałam, być może dlatego, że nie kupuję chrupek i rzeczy tego typu :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że spotkałaś tych blogerów, ja sama kiedyś śniadaniowca prowadziłam :D
Wafli ryżowych nie jadasz? Aż trudno uwierzyć, myślałam, że każda kobitka je chrupie ;)
UsuńOooo... to szkoda, że już to zaprzestałaś :<
Ciekawe ;) jeśli lubisz takie chrupko-chipsy to spróbuj Sonko Pop Cool Chips, albo błonnikowych, czasem po nie sięgam, z tego co mi się wydaje są podobne do tych ^^
OdpowiedzUsuńeee... dawno jadłam i z tysiąc razy, każdy smak łącznie z tymi nowymi smakami :D Za kogo ty mnie masz? :D
UsuńHaha, wybacz :D
Usuń^^
Usuńzastanawiające jest to,że te maślane które mają w składzie cukier itp są nieco mniej kaloryczne niz te "tylko" z solą, prawda?
OdpowiedzUsuńświęta prawda, sama się zdziwiłam xD
UsuńJa kocham niestety słone przekąski. Nawet bardziej niż słodyczę i jak się dorwę do takiej paczki to naprawdę siłą mnie trzeba przytrzymywać, abym nie zjadła do ostatniego okruszka. :D Jestem pewna, że mi bardziej smakowałyby o dziwo maślane, bo kocham popcorn do mikrofalówki własnie o maślanym smaku. Sam zapach klarowanego masła też uwielbiam i aż zapragnęłam ruskich pierogów polanych masłem i posypanych wegetą... <3 Cieszę się na tą recenzję, bo już dawno chciałam je kupić. :D Ostatnio wcinam za to popcool chipsy kukurydziane - zielona cebulka, to jest coś wspaniałego! :D
OdpowiedzUsuńah... jadłam wszystkie smaki :) i te nowe również ^^ Kocham wszelkie chrupacze :D Ja też bardzo lubię popcorny do mikrofali te z masłem, ale szczególnie z serem, może zrecenzuje jeszcze :) Nie martw się, taka paczuszka ma połowę kalorii co normalna paczka więc nie musi nikt Cię przytrzymywać :D
UsuńNigdy nawet na takie przekąski się patrzymy, więc nie jesteśmy w stanie powiedzieć czy w naszych okolicznych sklepach są dostępne, ale jemy słone przekąski bardzo rzadko, więc się nie skusimy :) Jak już to przegryziemy sobie zwykłe wafle gryczane i jest pysznie jak na nasze gusta :P
OdpowiedzUsuńSuper, że wyjazd bardzo Ci się podoba :) Masz kochaną siostrę :)
Siostra skarb i świętość! Za nią byłabym zdolna zabić xDD Ja nie dałabym rady bez słonych przysmaków :) Wafle gryczane zbytnio mi nie podchodzą, ale gryczaną kaszę
UsuńNIEpaloną baaardzo lubię ^^
Ostatnio Felix ma dużo ciekawszą ofertę. Tych z solą morską z chęcią bym spróbowała, ale na te maślane nawet bym nie spojrzała. Brrr, samo słowo masło wprawia mnie w dygotanie, tak samo jak ser i grzyby. >.<
OdpowiedzUsuńi wiórki xDDD
UsuńPochwalam Felixa niech dalej się rozwija! A produkty ma coraz lepsze :D
Ciekawie to wygląda, chętnie bym spróbowała. My ostatnio namiętnie zajadamy się popcornem z mikrofalówki z Biedronki :)
OdpowiedzUsuńteż lubię <3
UsuńŻe ja tego nie widziałam, nigdy..? :o
OdpowiedzUsuńTrzeba było się wprosić na imprezę blogerów. :D
nie... wstydziła bym się :D
UsuńNie jadłam ich, ale chyba kiedyś widziałam w e-gazetce promocyjnej Delikatesów.
OdpowiedzUsuńW każdym razie nie mogą być takie złe jak widzę.
dobrze widzisz ^^
UsuńNawet mi nie mów bo płakać mi się chcę.. zmarnowane wakacje ;/ Romea i Julii NIENAWIDZĘ - przeczytałam na 20- minutowej przerwie ;P Dziewczyny w klasie były zachwycone a dla mnie to jest beznadziejny dramat... ale film mnie urzekł - ma coś w sobie :) Oglądałaś? :) Ten motyw z ptakami jest fajny... Szkoda, że nie ma muzyki...
OdpowiedzUsuńUrodziny 31-szego a byłyby miesiąc później ;P
Nawet nie wiesz jak się cieszę, że miło spędzasz czas :) Mam nadzieję, że wrzucisz jakieś fotki i pochwalisz się tym jak wypoczywałaś :) A przywitałaś się chociaż z bloggerami, czy tylko zmierzyłaś ich wzrokiem? ;)
Z takich popcornowych przekąsek to jadłam tylko od Sonko - dla mnie były przesolone i nie powaliły mnie na kolana. Takie przekąski to nie moje smaki ;)
oglądałam :D A oglądałaś zakochanego Shakespeara? :)
Usuńnie raczej nie wstawię bo za dużo ich i nie wiedziałabym co tak, a co nie, a trudno jest mi wybrać :D może pojedyncze na instagrama ^^
Ale moje smaki i owszem :)
Może wzrokiem nie zjechałam, ale obmacałam :D Ale nic poza tym ^^
to nie dla mnie, są za małe, wolałbym chrupać coś grubszego
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam nawet, że takie coś istnieje :D unikam słonych rzeczy :)
OdpowiedzUsuńa ja ich szukam :D
UsuńJakby je opisali po prostu jako kukurydziane, to pewnie kupiłabym je w ilości hurtowej, ale popcorn w nazwie skutecznie odstrasza
OdpowiedzUsuńa mnie sprowokowały :D
UsuńNie widziałam ich jeszcze, ale mam ochotę je spróbować, bo coś czuję, że to byłoby to co lubię :>
OdpowiedzUsuńteż to czułam :D
Usuńtesnie Szpileczko :(
OdpowiedzUsuńjedyna! <3 dziękuję :* :)
UsuńNie jadłam, ale średnio wygląają :)
OdpowiedzUsuńSmakowałam, ale średnio mi smakują. Wolę tradycyjny popcorn:D
OdpowiedzUsuńkto co lubi ^^
Usuń