środa, 30 września 2015
102. Polska Kinder niespodzianka vs. zagraniczna Kinder Suprise + setnica :3
Autor:
Unknown
o
środa, września 30, 2015
45 komentarzy:


Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
czekoladowe,
Ferrero,
jajko,
jajo,
kinder,
Lewiatan,
mleczna,
mleczna czekolada,
słodkie,
słodycze,
zagraniczne w sensie niespolszczonym xD
wtorek, 29 września 2015
101. Mix orzechowy crunchy z Primavika. Nowość!
Autor:
Unknown
o
wtorek, września 29, 2015
37 komentarzy:


Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
fistaszki,
krem,
laskowce,
laskowy,
masłoorzechowe,
migdały,
mix,
nerkowiec,
orzechowe,
orzechowy,
Primavika,
słodkie,
słodko-słone,
słone przekąski,
zdrowe,
zdrowy
100. Choco-Mix Jelly/Oreo od Milki
Autor:
Unknown
o
wtorek, września 29, 2015
36 komentarzy:


Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
ciasteczka,
cukierki,
czekolada,
daim,
draże,
kakaowe,
karmel,
milka,
mleczna,
mleczna czekolada,
oreo,
orzechowe,
orzechowy,
słodkie,
słodycze,
śmietankowe,
żabka,
żelki
niedziela, 27 września 2015
99. Big Milk COOKIE o smaku malinowym od Algidy
Autor:
Unknown
o
niedziela, września 27, 2015
31 komentarzy:


Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
algida,
BIG Milk,
ciasteczkowe,
kakaowe,
kakaowy,
kanapka,
Lewiatan,
malina,
malinowe,
słodkie,
śmietankowe,
wanilia,
waniliowy
sobota, 26 września 2015
98. Łakocie od Kubusia- herbatniki maślane i mleczna choco
Autor:
Unknown
o
sobota, września 26, 2015
49 komentarzy:


Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
biedronka,
ciasteczka,
ciastka,
czekoladowy,
dla dzieci,
herbatniki,
kakaowe,
kakaowy,
kubuś,
maślane,
mleczna,
MWS,
słodki,
słodkie,
słodycze,
tymbark,
zbożowy,
zdrowe,
zdrowy
piątek, 25 września 2015
środa, 23 września 2015
wtorek, 22 września 2015
93. Nowość! Monte Choco Balls/Waflee Flakes/Cacao Cookies/Waflee Sticks od Zott'a
Autor:
Unknown
o
wtorek, września 22, 2015
74 komentarze:


Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest
Etykiety:
ciasteczka,
czekoladowe,
czekoladowy,
kakaowe,
kaufland,
Monte,
nabiał,
nowość,
orzechowe,
płatkowe,
słodkie,
śmietankowe,
Zott
niedziela, 20 września 2015
piątek, 18 września 2015
czwartek, 17 września 2015
środa, 16 września 2015
89. Mix Hawaii Pina Colada, Kokos + Ananas od Muller'a
Moja współlokatorka chce pokupować nowe rzeczy do pokoju na studia... tylko, że za drogie i zbędne dla nas... Niestety wstyd mi przyznać, ale nie wiem jak jej powiedzieć, że po prostu mnie na nie, nie jest stać i możemy się bez nich obejść :( Ale nie potrafię... Albo wezmę się w garść i powiem jej prawdę, albo obrabuję bank... skłaniam się na razie ku tej drugiej opcji ;) Ale już przechodzę do recenzji i nie biadolę więcej ^^
Hahaha lato dawno za nami, o wakacjach także większość ludzi już zapomniała, a ja dopiero zabieram się za hawajskie smaki. Jest ze mną coraz gorzej, naprawdę :D Chociaż pogoda mi na razie sprzyja ^^
Nie przepadam za muller Mix'ami. Rzadko się za nimi rozglądam. Ale tym razem kupiłam go wyłącznie poprzez impuls. Widziałam nieprzychylne recenzje na internecie na temat tego smaku, ale przecena w Kaufie zrobiła swoje. Pomyślałam: może dam mu szansę, przecież ja lubię takie dziwne rzeczy. A Pina Colada w wersji 3bita przecież mi bardzo smakowała... No i dałam :)
Nie przepadam za muller Mix'ami. Rzadko się za nimi rozglądam. Ale tym razem kupiłam go wyłącznie poprzez impuls. Widziałam nieprzychylne recenzje na internecie na temat tego smaku, ale przecena w Kaufie zrobiła swoje. Pomyślałam: może dam mu szansę, przecież ja lubię takie dziwne rzeczy. A Pina Colada w wersji 3bita przecież mi bardzo smakowała... No i dałam :)
Wygląd kontra rzeczywistość:
Wrażenia smakowe:
Poza tym podsumowując: fajnie odświeża, całość przyjemnie się je, kwaśność łagodzi mega słodycz ( chociaż się stara ), bardzo orzeźwia ten jogurcik, co na lato i upały z nim związane bardzo się przydaje. Nie wiem jak dokładnie powinna smakować pina colada, ale w pewien sposób wydaje mi się, że poprzez wrażenie tego drinka czy odświeżenia, udało się temu jogurtowi po części odwzorować ten smak. O dziwo- a szczerze średnio lubię jogurty z wsadami owocowymi, ale naprawdę pozytywne mnie zaskoczył. Może dlatego, że cukru nie pożałowali, a ananas wyjadam sam z puszki. W każdym razie gorzej go sobie wyobrażałam, a nie jest taki zły, o ile lubicie ananasy ^^ ( Moją współlokatorkę na sam zapach ciągnie na wymioty xDD). No niestety muszę już na koniec wspomnieć również, że pomimo pozytywnego zaskoczenia troszkę się też rozczarowałam... Spodziewałam się, że jogurt będzie o smaku naturalnym z dodatkiem wsadu o smaku ananasowo-kokosowym, a nie jogurt o pseudo smaku kokosowym z dodatkiem musu/przecieru ananasowego, który jest w oddzielnej przegródce. Ten jogurt ma wady, ale nie na tyle bym mogła go zjechać. Więc dla fanów tropikalnych smaków- polecam :)
Wartość odżywcza kaloryczna: ok. 118kcal/100g. ( kubeczek ok. 130g ok. 154kcal. ).
Cena: około 1,25 zł w promocji.
Zakupiony: Kaufland
Moja ocena: 6,5/10
Rozważenie ponownego zakupu: raczej nie. Ale jeżeli wy macie ochotę skrytykować ten jogurt za ową słodkość, to proponuję samemu kupić sobie kubeczek ulubionego jogurtu naturalnego i dodać dżemu ze słoika jaki chcecie, i ile chcecie. I ja chyba tak zrobię xD ( Choć zapewne i tak będę musiała dosłodzić jogurt xDD).
wtorek, 15 września 2015
88. Daim lody na patyku od R&R
Niestety z serii R&R udało mi się odkupić jedynie tego Daim'a na patyku i rożka Oreo. Reszta lodów poszła w niepamięć :< Ale oczywiście nie poddam się i za rok dorwę je wszystkie :) Co prawda jadłam wszelkie ich kubeczkowe wersje ( w ubiegłe lato ), ale to jeszcze bardziej rozbudziło mój apetyt, na te mniejsze, które nie będzie mi dane spróbować w tym roku... No nic... nie wszystko musi iść według mojej myśli ( czy planu ). I tak udało mi się wiele rzeczy odkupić. Ale koniec biadolenia na dziś :)
Za samymi w sobie Oreo i Daimami- szczerze nie przepadam i często spamuję tą informacją inne blogi... Ale jako dodatek do lodów, kremów, wszelakich słodyczy... kocham to połączenie <3
Więc chcąc, nie chcąc, pewnie zawyżę ocenę i walory smakowe takich słodkości- ale mnie znacie, taka już jestem :) Zapraszam do recenzji ^^
A mam pytanko dla tych wtajemniczonych, (bo już ręce mi opadają i cierpliwość :D ) Większej ilości blogom etykiety u góry: Strona
główna, o mnie itd. Podświetlają się na jakiś tam kolor. Dziewczyny z Pandy Candas cierpliwie próbowały mi pomóc,
ale oświeciły mnie, że to jednak chyba wina szablonu, który nie daje takiej
możliwości. Czy nie ma jakiegoś innego sposobu na załatwienie tego polubownie?
:) Jeżeli nie, muszę dać se siana, ale jak mnie coś nurtuje, to niestety nie daje mi
spokoju :D
Szczerze i ogólnie... to jeden z lepszych lodów jakie można dostać na naszym polskim rynku aktualnie. Nadzienie co prawda raczej zwykle i przeciętne, ale dla czekolady warto je spróbować ^^ ( Dla samego nadzienia raczej nie). Bo ono samo chowa się przy smaku przepysznej czekolady, która stała się bohaterem tego loda. ( No były smaczne... nie powiem, ale jako postać drugoplanowa :3 ). Czekolady gdyby było więcej, to zapewne nie potrafiłabym przestać jej jeść , ale nadzienie już spokojnie tak ;)
( Zagadką pozostaną dla mnie drobinki kruchego karmelu, którego nie uraczyłam w lodzie... może uciekły do polewy, pozostawiając po sobie jedynie mokre ślady w postaci owego sosu? W każdym razie i tak mi smakowało :D)
Nazwa: Daim- Lody karmelowe z kawałkami kruchego karmelu z mleczną czekoladą w polewie z mlecznej czekolady z kawałkami karmelowo-migdałowymi
Marka: Daim
Marka: Daim
Producent: R&R Ice Cream Deutschland GmbH
Dostępne w opakowaniach: 110ml/71g
Wartość odżywcza kaloryczna: ok. 349kcal/100g. ( lód ok. 71g ok. 250kcal. ).
Cena: około 3,50 zł.
Zakupiony: Delikatesy Robert
Moja ocena: 8,5/10
Rozważenie ponownego zakupu: No ba... I stało się tak jak się spodziewałam- wpadłam w sidła tego loda: Co prawda, Daima, nie tknę drugim końcem kija :D Ale wszelakie produkty z jego dodatkiem, tak jak i zresztą z Oreo... wymacam i zjem co do okruszka :3 Polecam ^^
poniedziałek, 14 września 2015
87. Pretzel Chips z solą morską, nowość od Felixa :)
Wspominałam wam już, że Felix poszerzył swoją ofertę o ,,uzdrowione" i ,,odchudzone" produkty, w tym POPCORNERS, które jakiś czas temu recenzowałam na blogu :)
Te precelki kupiłam razem z popcornem, ale je pozostawiłam na później twierdząc: że to co najlepsze to zjem na końcu xDD Ha.... jakaż ja naiwna znowu byłam xDD Zapraszam na recenzję :)
Te precelki kupiłam razem z popcornem, ale je pozostawiłam na później twierdząc: że to co najlepsze to zjem na końcu xDD Ha.... jakaż ja naiwna znowu byłam xDD Zapraszam na recenzję :)
Wygląd kontra rzeczywistość:
Wrażenia smakowe:
Nazwa: PRETZEL CHIPS z solą morską, nowość! Tylko 4% tłuszczu- Pieczone precelki pszenne, solone.
Marka: Intersnack Poland Sp. z o.o.- Niedźwiedź, Słomniki
Marka: Intersnack Poland Sp. z o.o.- Niedźwiedź, Słomniki
Producent: Felix
Skład:
niedziela, 13 września 2015
86. BIG Milk YOGHURT truskawkowy i karmelowy od Algidy ^^
BIG Milki to klasyki :) Niby takie nic, a zawsze jakoś sporo się ich zjadało :D Pamiętam jak z paczką moich blokersów w naszym osiedlowym sklepie, wkręciliśmy sprzedawczynię, że wygraliśmy loda... i kolejnego... i następnego... i tak z 16 razy. W związku z czym każdemu przypadło po ok.3 lody xDD Jak się nam to udało? Sklepowa niedowidziała napis na patyczku ( miała słaby wzrok ), że ,, trza spróbować jeszcze raz" :D Teraz jak to wspominam, przechodzi mnie dreszcz po plecach, jak sobie pomyślę, że mogła nas złapać :)
Wyszły teraz dwa nowe odświeżone smaki na lato o smaku jogurtowym z dodatkiem sosu: truskawkowego i karmelowego. Widziałam je u siostry w Gdyni na początku kwietnia, ale nie kupiłam bo było tam potwornie zimno :D Ale w końcu to nadrobiłam :) ( pomimo trudności z lodówką xD ).
Truskawkowe: Lody nie pachną, ale sos daje dżemem truskawkowym lub marmoladą. W smaku bardzo jogurtowe... wow..., nie za słodkie, ( siostra mówi ze akurat, dla mnie za mało). Ja miałam dobrze zmrożone, więc wolno mi się rozpuszczały, poza tym: kremowe, aksamitne, fajnie współgra kwaskowość tego czegoś różowego- znaczy sosu xDD Ale to raczej nie sos, dla mnie bardziej gładka marmolada, kwaskowato-słodka, ale idealnie. Fajnie komponuje się ze smakiem jogurtowym loda, ta kwaskowość mocno wyczuwalna w całym lodzie! ( dla niektórych plus, dla niektórych minus xDD). Lody smakują jak zmrożony jogurt naturalny ^^ Jak już nie są zmrożone na kość są zdecydowanie lepsze, smakują jak mus/krem jogurtowy, bardzo delikatny, konsystencja idealna, dla mnie bardzo udane połączenie :) Sosu mimo, że wydaje się że mało, to jest w poprawnej ilości na całego loda :) ( Bo i lód jest kwaskowaty i sos, a co za dużo to nie zdrowo xDD ) Towarzyszy truskawkowy posmak marmolady w całym lodzie, im bliżej środka tym coraz więcej bardzo dobrego sosu. Sos zmrożony po prostu, dlatego imituje marmoladę czy dżemik ^^. Kwaskowość mocna tak jak w owocach lub alkoholu- ale bez jego posmaku, cudo! Przypomina mi bardzo w smaku jogurtowo-truskawkowe cukierki, które kupowałam na kilogramy jak byłam mała! Świetne! O dziwo nawet raz pstryknęła mi pestka z truskawki xDD Naprawdę bardzo dobre dla fanów jogurtowych i kwaskowatych produktów. ALE! Jeżeli ktoś nie przepada za owocami lepiej niech ich nie tyka, nie wspominając o tych co nie lubią kwaskowych posmaków. ( A wiecie moja siostra mlaskała przy jedzeniu tego loda, więc chyba jej smakował :D) Mocno jogurtowe i udane lody, polecam ^^ Ale smakują jak podwójnie kwaskowate lody więc musicie to przemyśleć :D
Lody podobna historia jak w poprzednim :) Mocno kwaskowate ale, tutaj to zasługa nie sosu tylko samego loda! ( Bo w poprzednim trochę obwiniłam sos za mocną kwaśność ). A więc powtórzę: mocno kwaśne, mają jogurtowy posmak , ale naturalny. Wyjąć prawdziwą naturalną kwaskowość z jogurtu i wsadzić w loda to naprawdę jest geniusz :D ( albo kwasek cytrynowy xDD) Cudo! Jak robiłam z jogurtu lody wręcz identycznie smakowały :)
Niestety sos karmelowy już przerywa dobrą passę :< Trochę sztucznawy, dziwne słodki jak syrop, ale nie za słodki. Smaczny, ale nie wybija się tak w smaku jak truskawka. Sos nie jest bohaterem tego loda... Mega kremowe lody, sosu sporo, ale nie wybija się on smakiem, nawet mało go czuć. Naprawdę przeciętny... bardzo liczyłam na prawdziwy karmel, a w smaku był raczej jak rozcieńczony karmel wodą. To trochę za słabo i za mało. Poza tym nie pasuje mi trochę ten karmel do jogurtu. Gryzą się te smaki. Mało słodki jak na taki smak, wolałabym by był słodszy... Nie polecam już tak mocno jak poprzednich, ale na przykładzie mojego brata zdaję sobie sprawę, że bardziej te by mu posmakowały :) Zależy co wolicie: owoce czy ulepkowe słodycze :)
Wartość odżywcza kaloryczna:
T: ok. 156kcal/100g. ( cały lód ok. 68g ok. 106kcal. ).
K: ok. 160kcal/100g. ( cały lód ok. 68 ok. 109kcal. ).
T: ok. 156kcal/100g. ( cały lód ok. 68g ok. 106kcal. ).
K: ok. 160kcal/100g. ( cały lód ok. 68 ok. 109kcal. ).
Cena: około 1,85 zł.
Zakupiony: groszek
Moja ocena:
Karmelowe- 7,5
Rozważenie ponownego zakupu: Lubię takie lody, jak wychodzę na miasto ze znajomymi i muszę kupić sobie coś słodkiego :3 Niskokaloryczne, słodkie i urocze :D Ale z pewnością jak miałabym powtórzyć to smak truskawkowy :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)